Chciałbym zasięgnąć porady w kwestii wyceny aportu wnoszonego do spółki z o.o. w postaci praw autorskich do oprogramowania. Jaką metodę wyceny można zastosować w takim wypadku? Czy wycena musi być przeprowadzona przez jakiś zewnętrzny organ?
Wycena nie musi być przeprowadzana przez nikogo poza inwestorami spółki oraz wartość tą powinien akceptować zarząd spółki, który odpowiada za realność jej aktywów. Pamiętajmy, że wartość aportu (jako kwota zgłoszona do Rejestru Sądowego) nie musi odpowiadać wartości przedmiotu aportu wycenionej przez Zarząd lub ekspertów (może być np.: mniejsza). Wartość oprogramowania będzie bowiem amortyzowana (podatkowo i niepodatkowo zależnie od relacji kapitału podstawowego i zapasowego utworzonego w wyniku przyjęcia aportu), co z kolei będzie miało wpływ na przyszłe zyski bilansowe i stopień zainteresowania urzędników skarbowych. Tak więc przyjęcie określonej kwoty jako aport to także decyzja polityczna a nie tylko ekonomiczna, wiążąca się czasami z poważnym ryzykiem.
Pytanie o metodę wyceny jest dość ogólne i trudno na nie odpowiedzieć z uwagi na nieznany charakter tego oprogramowania oraz zakres jego dotychczasowej i potencjalnej eksploatacji. O doborze właściwej metody wyceny decyduje dostępność informacji (np.: o transakcjach dotyczących porównywalnych praw autorskich zawartych na rynku w ostatnim czasie i.t.p.).
Niestety na tak ogólnie sformułowany problem potrafię jedynie dość ogólnie odpowiedzieć.